Za nami pierwszy dzień „zimowiska” w SP nr 3 w Wołominie. Pogoda nie zachęcała raczej do spacerów i zabaw na świeżym powietrzu, ale w szkole też miło spędziliśmy ten czas.

8:00 – 8:30 – Kto przyszedł do szkoły wcześniej, pomagał zamieniać sale lekcyjne: jedynkę w Akademię Sztuk Pięknych, dwójkę w kącik puzzli, trójkę w salon gier, czwórkę w plac budowy, piątkę w kącik śniadaniowo-wypoczynkowy, a korytarz… tam było wszystko.

8:30 – 9:00 – Sprawdzenie obecności, przedstawienie regulaminu zimowiska i przypomnienie zasad bezpieczeństwa, w szkole i poza nią.

9:00 – 12:00 – Integrująca zabawa w miasteczko: kto pobrał wypłatę w banku, mógł zjeść coś pysznego w restauracji, odwiedzić sklep zoologiczny lub jubilera, kupić coś w kiosku lub sklepie odzieżowym, itd. Najbardziej wytrwali grali przez całe trzy godziny i chcieli więcej! Chętni mogli też rysować, projektować ubrania, tworzyć laurki walentynkowe, układać puzzle, wybrać jedną z miliona gier planszowych lub zbudować coś z klocków.

12:00 – 12:30 – Obiad.

12:30 – 15:00 – Szaleństwa na sali gimnastycznej: wyścigi z przeszkodami wygrali żółto-zieloni, pokonując niebiesko-czerwonych 3:2. Rozegraliśmy też cztery rundy zbijaka i ćwiczyliśmy strzelanie „karnych”. Dziewczynki z młodszych klas ustanawiały własny rekord w skakaniu na skakance. Dla chętnych cały czas była otwarta nasza pracownia artystyczna, a w międzyczasie dwójka zamieniła się na 1,5 godziny w zaciszną salę kinową, gdzie można było zobaczyć „Toy story 4”.

15:00 – 15:30 – Ogłoszenia, plany na dzień następny, wspólne sprzątanie (czytaj: odgruzowywanie) parteru szkoły, a dla dzieci oczekujących na rodziców – odcinek animowanego „Jasia Fasoli”.

Zapraszamy jutro, będziemy skakać na trampolinach. Więcej zdjęć - w galerii.